Jętki (Ephemeroptera); pot. jacica – rząd owadów uskrzydlonych, długość ciała 3-40 mm, na ogół związanych ze środowiskiem wodnym. Okres życia larw może trwać nawet do kilku lat, postacie dorosłe żyją bardzo krótko, czasem jeden dzień (stąd: jętka jednodniówka) - źródło: wikipedia
A gdyby tak człowiek żył zaledwie jeden dzień... Czy jego gatunek stworzył by tak zaawansowaną cywilizację, czy też może strach przed rychłą śmiercią sprawiłby, że byśmy się od rana do wieczora modlili i mieszkali do dzisiaj w jaskiniach tudzież szałasach?
Na szczęście a może nieszczęście nie musimy sobie tym zawracać głowy, ponieważ mamy gdzieś w mózgu swego rodzaju bezpiecznik, który sprawia, że nasze życie wydaje nam się względnie długim okresem i plany na przyszłość mają w tym kontekście jakikolwiek sens.
Gdzieś tam jednak z tyłu głowy czai się myśl, że to wszystko jest jedynie ułudą a cały ten ziemski cyrk z którym przychodzi nam się borykać to jedynie mgnienie, rozciągnięte przez wspomniany bezpiecznik do względnie długiej chwili, pozwalającej nie zwariować. Zachwianie owego mechanizmu byłoby dla naszego gatunku groźniejsze niż III wojna światowa.
Mówiąc kolokwialnie komu by się chciało wstać z przysłowiowego łóżka, jeżeli egzystencja byłaby chwilą a powiedzmy osiemdziesiąt lat trwało by niczym jeden dzień. Z drugiej strony nie starczyłoby również czasu na generowanie poważniejszych konfliktów i wojen...

(foto: http://previews.123rf.com/)
A gdyby tak człowiek żył zaledwie jeden dzień... Czy jego gatunek stworzył by tak zaawansowaną cywilizację, czy też może strach przed rychłą śmiercią sprawiłby, że byśmy się od rana do wieczora modlili i mieszkali do dzisiaj w jaskiniach tudzież szałasach?
Na szczęście a może nieszczęście nie musimy sobie tym zawracać głowy, ponieważ mamy gdzieś w mózgu swego rodzaju bezpiecznik, który sprawia, że nasze życie wydaje nam się względnie długim okresem i plany na przyszłość mają w tym kontekście jakikolwiek sens.
Gdzieś tam jednak z tyłu głowy czai się myśl, że to wszystko jest jedynie ułudą a cały ten ziemski cyrk z którym przychodzi nam się borykać to jedynie mgnienie, rozciągnięte przez wspomniany bezpiecznik do względnie długiej chwili, pozwalającej nie zwariować. Zachwianie owego mechanizmu byłoby dla naszego gatunku groźniejsze niż III wojna światowa.
Mówiąc kolokwialnie komu by się chciało wstać z przysłowiowego łóżka, jeżeli egzystencja byłaby chwilą a powiedzmy osiemdziesiąt lat trwało by niczym jeden dzień. Z drugiej strony nie starczyłoby również czasu na generowanie poważniejszych konfliktów i wojen...

(foto: http://previews.123rf.com/)
Tekst: Marcin Rychlicki
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń