Interakcja czyli śmiertelność

Arystoteles powiedział kiedyś, że człowiek to istota społeczna. Ciężko się z tą tezą nie zgodzić, niemniej jednak spróbujmy sobie wyobrazić co by było gdyby nią przestał być. W tym celu stworzyłem eksperyment myślowy, gdzie na specjalnie przystosowanej wyspie, celowo pozbawionej wszelkiego rodzaju istot żywych zostaje umieszczony młody, nie znający jeszcze pojęcia śmierci mężczyzna.

Po to by nie umarł z głodu jest mu codziennie dostarczane zrzutem samolotowym jedzenie. Co jakiś czas odwiedzają go nawet różni inni ludzie,ale zaraz potem znikają i pojawiają się nowi. Ów osobnik nigdy nie spotyka się ze śmiercią w jakiejkolwiek postaci, przez co nie zdaje sobie sprawy że ona istnieje, daje mu to swego rodzaju poczucie nieśmiertelności. Pewnego dnia umiera, nieświadomy tego co się faktycznie dzieje...

Być może w przyszłości ludzie na własne życzenie by uniknąć dyskomfortu poczucia śmiertelności odizolują się od siebie a wszelka interakcja odbywać się będzie poprzez internet, gdzie jak wiadomo żyje się wiecznie.

(graphics by techland)

Tekst: Marcin Rychlicki